#1 2012-02-08 22:01:40

Alizon

Samotnik (Wilkołak)

Zarejestrowany: 2012-01-15
Posty: 223
Sakiewka: 1.000 $
Zdolności: Księżyc na lewym ramieniu

KP Alizon - Wilkołak (WolfLander)

Imię Alizon
Proponowana ranga Samotnik
Wiek 17 lat. Niedawno po ich ukończeniu została przemieniona.
Historia: Alizon była na pozór zwykłą dziewczyną, ktora nie tak dawno skończyła 17 lat. Zawsze była ciekawska i z często się rozkojarzała, więc nawet w tym wieku bliskim pełnoletności rodzice wciąż mówili, że nie mogą jej upilnować. Życie Alizon zmieniło się podczas wakacyjnego wyjazdu. Wraz z rodziną (rodzicami i dwójką rodzeństwa) pojechali do miłego zakątka, otoczonego pokrytymi lasem górami. Dziewczyna zaintrygowana nowymi terenami, wprost proszącymi się, by je poznać, wymykała się często na - z każdym dniem - coraz dłuższe przechadzki. Aż któregoś takiego razu, przemykając wśród drzew, tak się zapętliła, że aż (domyślacie się pewnie) zgubiła się. No i oczywiście ściemniało się, wiadomo. Próbując się śmiać z tej sytuacji, a w środku bojąc się jak cholera, natrafiła na domek. Miło wyglądającą leśniczówkę. Nim jej ręka zdołała uderzyć o powierzchnię drzwi, te się otworzyły i stanął w nich wysoki szczupły mężczyzna, w sumie całkiem przystojny o zapuszczonym zaroście i skołtunionych nieco gęstych włosach. Alizon poprosiła o pomoc i taką też dostała. Ale odprowadzę cię dopiero jutro, obiecał tajemniczy dobroczyńca. Dał Alizon pokój i tej nocy dziewczyna spostrzegła, że kolejnego dnia będzie lubiana przez nią pełnia. Rano mężczyzna musiał pilnie załatwić jakieś sprawy, obiecał, że po południu odprowadzi Alizon. Ale pamiętaj, jak nie wrócę do 15 masz sama biec przed siebie. Myślę, że sama byś odnalazła drogę, ale wolę cię dla pewności odprowadzić. O 15 gospodarza domku nie było. Alizon pomyślała jednak, że samej to tak niefajnie iść, a towarzystwo miłego zarosniętego mężczyzny umili drogę. Tak więc czekała dalej. A on nie przychodził. Znużona w końcu zdrzemnęła się z rękoma i głową ułożonymi na stole. Zbudziła się nocą. Okrągły księżyc promieniał jasno. Rozpraszał ciemności domostwa. I wtedy zobaczyła, że ktoś tu jest. W kącie stał jej dobroczyńca lecz nie widziała go wyraźnie. Jego oczy były dziwne, lśniły, były całe złote i wypełnione przestrachem. Mówiłem że masz w razie co sama iść! Teraz.. teraz jest za późno. Głos jego brzmiał ochryple. Przepraszam, wykrztusił jeszcze i na oczach Alizon zaczął przemieniać się w rosłego wilka. Zawył przejmująco aż zszokowaną Alizon ścisnęło od środka. I wilk skoczył do niej, po czym wgryzł się w jej ramię. Dziewczyna krzyknęła, wytrzeszczając z bólu oczy , wpatrzona w księżyc w pełni. Zemdlała.  Gdy się obudziła była w domu. Przepełniała ją dziwna siła. Wspomnienia szalały. Obok niej płakała matka, opowiedziała jej, że znaleziono ją leżącą z raną w lesie. Od razu pojechali do lekarza, a potem do domu.Alizon powoli wracała do sił. Czuła się inaczej. Czuła strach. Po jakimś czasie znów nadeszła pełnia. Alizon była sama w domu. Wszystko od wieczoru w niej szalało. Rana po ugryzieniu pulsowala. I płonące bólem i inną energią ciało Alizon zaczęła się przemieniać. Wysraszona i oszalała w wilczej postaci wybiła wyskoczyła przez okno i zaczęła biec do lasu, czując jak przesyca ją światło książyca.Dopiero parę dni po przemianie w człowieka zdołała ustalić czym jest. Już nigdy nie wróciła do domu.
Charakter Nonszalancka, szczera, z wiecznym inteligentnym i nieprzeniknionym uśmieszkiem na twarzy. Skrywa pod nim inne uczucia. Ciekawość z jej cech nie zniknęła, te parę wilkołaczych lat zdołało ją wiele nauczyć. O dziwo umie być śmiertelnie poważna. Szuka w sytuacjach korzyści dla siebie.
Ekwipunek Hmm... w jej portfelu pieniądze wprowadzają i wyprowadzają się non stop w różnych ilościach. Nosi przy sobie parę amuletów szczęścia, a broni się własnymi rękami nogami i resztą ciała. ;p
---------------------------------

Zdolności: Wszystkie Wilkołaki posiadają te same zdolności
Cecha:---
Uzbrojenie/Broń:Mały srebrny nożyk
Sakiewka:2.000.000.000 $ na początek
Znak Bestii:Małe znamię w kształcie księżyca na lewym ramieniu.

'Dzieci Nocy'

Akcept. S


Ty mi dajesz lizaka, ja Ci daję spokój. :3

Just can't believe this shit

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.peugeot207club.pun.pl www.volley.pun.pl www.czarnobyl.pun.pl www.klanbiju.pun.pl www.rekrutsg.pun.pl