Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
-Ja tam nie chodzę.Wątpię,żebym poszła.Nigdy mnie na takich spotkaniach nie było.Podobno chcą wygnać jakiegoś wampira.
Offline
-Ha! Znowu jakiś dziwak próbuje innego trybu posilania się. Może jednak pójdę na to zebranie, lubię patrzeć jak stracają tych głupców, albo skazują na wygnanie.*Pociągnęła łyk z butelki i usiadła obok dziewczyny*
Offline
Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
-Tak,to jest ciekawe.*Zaśmiała się i popatrzyła na drzewa.*
Offline
-Oglądanie bezwzględnego okrucieństwo względem bliźniego *Oblizała wargi zatrzymując się na chwilę na kolczyku w prawym kąciku ust*-Taak, tego mi brakowało*Zaśmiała się pokazując górną partię kłów*
Offline
Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
-No tak.Ale szkoda niektórych.*Zobaczyła jednego wampira.*
-Ej,zbierają się już na zebranko.
Offline
-Tam szkoda..Czasy się zmieniły, teraz każdy jest gotów wydać każdego, za nic, to nie pełne tolerancji i miłości tereny Wygnanych.*Skrzywiła się*-Tu każdy żyje na swoją rękę i albo się dopasuje, albo wzmocni siły, w innych przypadkach musi zginąć. Trzeba uważać tylko na siebie i swoich bliskich, jeżeli oczywiście wie się, że można im ufać..
Offline
*Przyszła lekkim krokiem.Widząc ,że ma towarzystwo wskoczyła na gałąź drzewa i zaczęła wpatrywać się w dziewczyny w krzakach ze złośliwym uśmieszkiem białych kłów.*
//Czynności pisz w gwiazdkach. Sarah//
Offline
Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
-Saro to jest ten nowoczesny świat.Tutaj wszystko może się zdarzyć.
Offline
Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
*Odwróciła się.*
-O tym kto zostanie wygnany.I jaki jest teraz świat.
Offline
Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
-Tak.Choć go mi szkoda.A i jestem Nela.A ty?*Podała rękę.*
Offline
Moderator ( Księżniczka DayLanderów )
-Miło mi Sagma.*Zwróciła się do blondi.*
Offline